Nie wiem jak wy ale ja w tym momencie pożądam mięsa. Nawet nie wiecie jak mnie korci żeby zjeść tego kurczaka co leży w lodówce. I mam nadzieje że wy cierpicie tak samo jak ja. Wesołych świąt i urżnięcia się do nieprzytomności w sylwestra (jeszcze raz) ;)
Powodzenia i umierajcie bez mięsa ;*
Pa!!
~Alex
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń